Pojechałem na Kwisę sprawdzić moje lipieniowe miejsce i poprzednią parę woderów. Z lipieni została prawie sama drobnica, a te wodery ciekną jeszcze gorzej niż ostatnie. Chyba w tym roku sezon zakończy się dla mnie szybciej.
wtorek, 23 września 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz