Ale ryby się pojawiły. W czasie naszej happy hour (a właśnie pół godziny) mieliśmy sporo fajnych ryb z jednej miejscówki. I na nimfę, i na suchą.
sobota, 17 października 2015
Niska woda i tłoczno
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
Szukam pstrągów oraz lipieni na Bobrze, Kwisie i innych okolicznych rzekach. Czasami znajduję psy.
Zostaw po sobie ślad
O mnie
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
►
2016
(20)
- ► października (1)
-
►
2014
(19)
- ► października (2)
-
►
2013
(23)
- ► października (2)
-
►
2012
(35)
- ► października (2)
-
►
2011
(41)
- ► października (3)
Etykiety
- Biała Lądecka (3)
- Bóbr (45)
- Bystrzyca Dusznicka (1)
- Dunajec (2)
- film (3)
- góry (5)
- grzyby (3)
- jelec (2)
- Kaczawa (6)
- kleń (6)
- Kotlina Kłodzka (5)
- Kwisa (56)
- lipień (31)
- moto (1)
- muchy (7)
- niziny (1)
- okoń (1)
- pies (2)
- pstrąg (74)
- Skora (21)
- tęczak (1)
- wielkie rybska które uciekły (2)
- wisła (1)
- wzdręga (1)
Odwiedziny
0 komentarze:
Prześlij komentarz