Sobota był słoneczna i relatywnie ciepła jak na grudzień, więc podjechałem nad Bóbr sprawdzić jak wygląda sprawa z lipieniem. Na początku bez rewelacji, parę drobnych rybek. Dopiero pod koniec, przed 15, w głębszych baniach miałem 2 podwymiarowe ryby. Nimfa z różowym akcentem.
niedziela, 6 grudnia 2015
Mikołajki, prawie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz