Parę zdjęć z ostatnich dwóch dni. Piątek - Bóbr blisko domu. Woda niska, ale mętna. Miałem 1 pstrąga i (!) ukleję. Jak nigdy mogłem napić się piwka. Niestety był to tylko Żubr, ale lepsze to niż nic.
Sobota - potok górski pod Sudetami. Tym razem bez wędki. Widziałem trochę pstrągów i okolica była piękna.
niedziela, 28 lipca 2013
Wpis dość nietypowy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz