czwartek, 26 lipca 2012

Na własnym podwórku

Wybyłem na Bóbr w okolicy, żeby przetestować 2 rzeczy : podbierak, który kupiłem z myślą o Dunajcu i tonącą końcówkę sznura marki Loop. Woda niska, ale strasznie mętna. Mimo tego miałem 3 rybki, największa na foto. Przy takiej pogodzie radzę ryby jak najszybciej wypuszczać. Temu pstrągowi musiałem długo pomagać w dojściu do siebie.



0 komentarze: